osmyk pszczolinkowiec
Cerceris rybyensis
Mały osmyk pożywiał się na kwiatku, gdy nagle tuż obok przysiadł wielki trzmiel. Każdy inny owad (no, może poza łanochą) błyskawicznie by uciekł, ale nie z osmykiem takie numery. Wytrzymał, przeczekał, opłaciło się. Podziwiałam jego odwagę.
- nazwa polska: osmyk pszczolinkowiec
- nazwa łacińska: Cerceris rybyensis
- rodzina: grzebaczowate – Crabronidae
- data zrobienia zdjęcia: 24.07.2021
- miejsce: okolice Fortu Legionów
Trzmiel gwiazdą drugiego planu. To on najpierw przyciągnął mój wzrok, pomimo tego, że jest poza strefą ostrości. A osmyk, no cóż, jest taki tyci…
Oczywista rzecz, trzmiel jest tu największy. Pozazdrościł osmykowi i prawie mu się udało wyjść ostro. Ale prawdziwą gwiazdą to byłam ja, bo dałam radę błyskawicznie odzoomować w chwili lądowania trzmiela i nawet zdjęcie nie wyszło poruszone. ;)
Czy trzmiele są drapieżnikami? Czy ten ósmym miał powód by się bać?
Nie, trzmiele żywią się tylko na kwiatkach. Ale inne owady o tym nie wiedzą i uciekają na wszelki wypadek. Szczególnie przed czymś o tyle większym od siebie.