Park otaczający Fort Legionów przez długie lata sprawiał wrażenie zapomnianego przez zarządców terenów zielonych. Jedyne, o czym zawsze pamiętano, to regularne koszenie trawy. Dopiero w 2018 roku coś się zmieniło. Na długim pasie trawnika pomiędzy ulicą Zakroczymską a miejscem straceń z czasów Powstania Styczniowego urządzono jedyną w swoim rodzaju rabatkę. Wzbudziła mój szczery zachwyt.
Środek trawnika został gęsto obsiany werbeną patagońską. To wysoka roślina o różowych kwiatach, uwielbianych przez różne gatunki motyli. Do tej pory widywałam ją tylko w Ogrodzie Botanicznym i w o wiele mniejszej ilości:

Po obu bokach szerokiego pasa werbeny w trzech rzędach posadzono rozchodniki kwitnące na różowo. Nie dość, że ładnie wyglądają, to stanowią wielką atrakcję dla pszczół, trzmieli i modraszków:

Wśród werbeny dostrzec można było i inne kwitnące rośliny, w tym szałwie i przetaczniki:



Trafiłam tam niestety dopiero w połowie września, gdy lato miało się już ku końcowi. Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie to miejsce będzie wyglądać podobnie. Na pewno je odwiedzę znowu i to być może nie raz.
- data zrobienia zdjęć: 12.09.2018
- lokalizacja: ..:: TUTAJ ::..
galeria – miejsca »
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…
Ostatnie komentarze