biedronka arlekin
Harmonia axyridis
Nigdy przedtem nie widziałam w okolicy tylu larw Harmonii, co w maju i czerwcu tego roku. Były ich tysiące, a może nawet dziesiątki tysięcy. Siedziały wszędzie, na każdym płotku, murku, ścianie, krzaczku… Zjadały wszystko co się da, łącznie z innymi larwami, a także poczwarkami swojego gatunku. Mszycami żywiły się też, oczywiście, aczkolwiek nie dało się zauważyć znaczniejszego uszczuplenia populacji tych pluskwiaków.
- nazwa polska: biedronka arlekin
- nazwa łacińska: Harmonia axyridis
- rodzina: biedronkowate – Coccinellidae
- data zrobienia zdjęć: 16.05, 6.06, 10.06 i 25.06.2015
- miejsce: okolice Starego Miasta
Chwastowisko warszawskie 
tę biedronkę należałoby nazwać wszystkojad maximus ;-). Wojownicze i wiecznie głodne to stworzenie…
Pasuje. ;) Całe szczęście, że zjadają się nawzajem, bo byłoby ich jeszcze więcej. ;)
cóż… dobre i to ;-)
Taaa… ;)
Kolczaste potwory ;-)
Nie dość, że brzydkie, to jeszcze paskudy. ;)