chaber łąkowy
Centaurea jacea
Jeszcze jeden nowy i nieoczekiwany mieszkaniec poremontowego trawnika. Dostrzegłam go, gdy już większość kwiatów przekwitła, szkoda.
- nazwa polska: chaber łąkowy
- nazwa łacińska: Centaurea jacea
- rodzina: astrowate – Asteraceae
- data zrobienia zdjęcia: 13.07.2014
- miejsce: Muranów
Reklamy
Tak, chaber pojawia się czasem zupełnie nieoczekiwanie. W czerwcu w Katowicach widziałam chabrową łączkę w centrum miasta, w okolicach kampusu UŚ.
Do tej pory w takich sytuacjach raczej miałam do czynienia z bławatkami. Mają duży talent do wyrastania w dziwnych miejscach, na przykład na metrowych trawniczkach wzdłuż ulic.
Tak, mnie w Grodzie Kraka też się to zdarzyło, i w podobnym miejscu. Niestety, zanim zdążyłam przynieść aparat foto, kto mnie ubiegł? Rzecz jasna kosiarze trawników… Natomiast chabra łąkowego w miastach wcześniej nie spotykałam. Zastanawiam się w jaki sposób tam trafia. Ptaki? Ptaki są niezłym dysperserem różności, także ikry i nawet małych rybek.
Ech, kosiarze są źródłem moich nieustających stresów…
Według mnie rozmaite oryginalne rośliny pojawiają się głównie przy okazji wszelkich prac ziemnych, szczególnie tych zakrojonych na większą skalę. Wykopuje się ziemię, wywozi – a po zakończeniu prac przywozi się nową. I z tej nowej ziemi może wyrosnąć dosłownie wszystko.
Spójrz tu:
https://chwastowisko.wordpress.com/2011/06/25/rumianzolty1/
One wyrosły tam:
https://chwastowisko.wordpress.com/category/miejsca/anielewicza/
I chabrów łąkowych też była w tym miejscu cała masa.
Ptaki i rybki? A toś mnie zaskoczyła. Nie miałam pojęcia.
O, jakie ładne kwiatki ;)… Flora miast zasługuje na tzw. szacun.
A o ptakach i rybkach też dopiero od niedawna wiem. I dziwię się sobie, że nie zastanowiłam się wcześniej nad tym, skąd się biorą rybki w małych, śródleśnych, pokopalnianych zbiornikach wodnych. Na pewno nie przynoszą ich tam wędkarze licząc na branie kiedy rybki podrosną :).
Szkoda, że tej florze tak krótko pozwala się żyć…
Fakt, nasze rybki latać nie umieją, więc cudzych skrzydeł muszą dostać, żeby znaleźć się w takich miejscach. Ale mimo wszystko to zadziwiające.