wszystkie wpisy o tym pasikoniku »
nadrzewek długoskrzydły
Meconema thalassinum
Po wielokrotnych obserwacjach nadrzewków śpiących wysoko nad wejściami do klatek schodowych, nareszcie spotkałam jednego w bliskim zasięgu. A półtora miesiąca wcześniej na osiedlowym płotku trafiła mi się larwa tego (prawdopodobnie) gatunku:
Oba okazy to samiczki. Na samczyka nie natknęłam się jeszcze nigdy i nigdzie.
- nazwa polska: nadrzewek długoskrzydły
- nazwa łacińska: Meconema thalassinum
- rodzina: pasikonikowate – Tettigoniidae
- data zrobienia zdjęć: 22.08 i 08.07.2013
- miejsce: okolice Starego Miasta
galeria – prostoskrzydłe »
galeria – mieszkańcy »
Reklamy
jak tak dalej pójdzie to trzeba mu będzie zmienić nazwę na naścianek ;-). Podziwiam, że Tobie się udają zdjęcia koników… mnie za żadne skarby nie wychodzi nic większego niż mucha/osa… mam chyba problem z ogarnięciem skali ;-)
Może to jakiś naścienny podgatunek jest. ;)
Fakt, że duża zwierzyna nie jest łatwa do ogarnięcia. Ale jak nie ucieka, to jakoś się udaje. Musisz więcej ćwiczyć. ;)
wrzucę, w ramach ciekawostki, moje próby fotografowania koni. Spadniesz z krzesła. Ze śmiechu ;-)
Eee. Pamiętam, kiedyś pokazywałeś konie. Chyba nawet dwa były na zdjęciu. Z krzesła nie spadłam – ale kolorystyka fotek mnie nie zachwyciła, to fakt. ;)
kolor to inna inszość, bo choć okulista nic u mnie nie wypatrzył, to mam skłonność do ignorowania barw i desaturowania świata ;-). Gorzej z kadrem, bo na to wyjaśnienia nie ma… nawet głupiego ;-)
Hmm, konie pokazywałeś parę razy i chyba nie mamy na myśli tego samego razu. ;) Kadry nie były wtedy aż takie złe.